50% miesięcznych wydań to superhero, więc jest sporo, ale i tak ostrożnie. Zgadzam się z tym, że ludzie powoli na forach dają pierwsze oznaki znudzeniem i przesytem, jednak bardziej upatrywałbym przyczyn w tym, że historie, które są wydawane często się powielają, brakuje "mocnych" podziałów, dlatego, podoba mi się, że wychodzi Harley Quinn, to będzie coś zupełnie innego, czego jeszcze nie ma w seriach N52. Ludzie dalej chcą czytać, więc nie ma co się martwić o czytelnictwo - zresztą zobaczymy, co się stanie po wydaniu HQ.