trawa

Autor Wątek: Jakich figsów się nie lubi??  (Przeczytany 5720 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Sebidell the White

Jakich figsów się nie lubi??
« dnia: Październik 06, 2004, 12:08:05 pm »
Myślę, że każdy ma jakiś uraz do pewnej grupy figurek w LotRze. Może być to spowodowane zbyt wysokimi współczynnikami, wyglądem, itp... Stworzyłem ten temat po to, aby można się było bez żadnych skrupułów wypowiedzieć na ten kontrowersyjny temat  :)

Z przyjemnością stwierdzę, że nienawidzę elfów i berserkerów Uruk-Hai(w obcej armii), za zbyt wysokie statystyki :) ...i jeszcze rohanów za staty zbyt niskie  :x  Oczywiście to wszystko idzie w parze z punktami i innymi bajerkami, ale czasami niektóre jednostki nie mają żadnych słabych stron!  :wall:  Nie podoba mi się to. Każdego można pokonać znając jego słabą stronę...

Zapraszam do dyskusji...
iła moralna bardziej niż liczba decyduje o zwycięstwie.

Napoleon I (Napoleon Bonaparte, 1769 - 1821)

Offline drachenfeles

Jakich figsów się nie lubi??
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 06, 2004, 12:14:57 pm »
elfy elfy elfy i jeszcze raz elfy, walczą najlepiej, strzelają najlepiej są najelepiej opancerzone, mają naj wyższą odwagę i w ogóle wszystko mają NAJ!
i to wszystko za jakieś marne 11-12p sztuka
A pozatym król umarłych jest nieproporcjonalnym rzeźnikiem w stosunku do ceny, podobnie jak Dain Ironfoot.

Offline Sebidell the White

Jakich figsów się nie lubi??
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 06, 2004, 12:28:34 pm »
I wlasnie za to elfów nienawidze!
iła moralna bardziej niż liczba decyduje o zwycięstwie.

Napoleon I (Napoleon Bonaparte, 1769 - 1821)

Offline Encaitar

Jakich figsów się nie lubi??
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 06, 2004, 12:41:17 pm »
Przepraszam bardzo to Krasnoludy maja najwyzszy wspolczynnik Obrony!
Pomyslcie o Elnaith :)
No coz Elfy zawsze zgniota Urukow wiec ci co Isengard zbieraja ich nie lubia... Ale w Elfach denerwuje mnie jedna rzecz. Zawsze prawie wygraja walke ale nie zabija nikogo... hmmm, powinny miec sile 4! :)
"Sławne rycerskie rogi północy grały pobudkę do boju. Rohan wreszcie przybył z odsieczą."
"...do Haradu dotarła tylko legenda o strasznej zemście i potędze napadniętego Gondoru."

Offline drachenfeles

Jakich figsów się nie lubi??
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 06, 2004, 01:30:19 pm »
weź no przyłóż sobie czoło do zimnej szyby

Offline xioze

Jakich figsów się nie lubi??
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 06, 2004, 01:59:31 pm »
Cytat: "Encaitar"
Przepraszam bardzo to Krasnoludy maja najwyzszy wspolczynnik Obrony!
Pomyslcie o Elnaith :)
No coz Elfy zawsze zgniota Urukow wiec ci co Isengard zbieraja ich nie lubia... Ale w Elfach denerwuje mnie jedna rzecz. Zawsze prawie wygraja walke ale nie zabija nikogo... hmmm, powinny miec sile 4! :)


Oj nie zawsze,nie zawsze te uruki przegrywają

Offline Encaitar

Jakich figsów się nie lubi??
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 06, 2004, 03:53:02 pm »
Eeee, to trzeba troche kosci podpilowac jak nie zawsze przegrywaja :)
(oczywiscie to byl zart). A tak na serio to jak bym byl szczesliwym posiadaczem Trolla z Mordoru to strasznie bym nie lubil Entow. Za te marne 10 pkt. mamy wyzsza sile i obrone, duuuuuuuzo wyzsze mestwo, terror, lepszy kamien i wiekszy zasieg i jeszcze "lamacz scian". I to wszystko za 10 pkt.!!!  :)
"Sławne rycerskie rogi północy grały pobudkę do boju. Rohan wreszcie przybył z odsieczą."
"...do Haradu dotarła tylko legenda o strasznej zemście i potędze napadniętego Gondoru."

Offline Sebidell the White

Jakich figsów się nie lubi??
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 06, 2004, 04:07:37 pm »
Wydaje mi sie ze enty nie sa zbyt popularne... ;)
iła moralna bardziej niż liczba decyduje o zwycięstwie.

Napoleon I (Napoleon Bonaparte, 1769 - 1821)

Offline Osqar

Jakich figsów się nie lubi??
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 06, 2004, 04:15:55 pm »
Nienawidzę goblinów za ich liczebność i za to że są tacy niscy (zresztą nienawidze ich jak każdy szanujący się elf ;) )

Ale tak na serio jakoś nie mam zbyt dużych awersji do żadnej z figurek
b]Beware the elves...[/b]

Offline Keldon

Jakich figsów się nie lubi??
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 06, 2004, 05:38:58 pm »
Nie nawidzę przepakowanych bohaterów. Aragorna przedewszystkim. To już trochę psuje taktyczną rozgrywkę. Bitwa zamienia się w film z hollywodu, w którym przystojny, silny facet walczący w imieniu dobra wycina wszystkich do okoła.

A elfy nigdy jakoś nie pokazały przede mną swoich pazurków;>

Offline Draugdin

Jakich figsów się nie lubi??
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 07, 2004, 04:38:06 am »
Co wy sie tak przyczepiliście do tych elfów. Nie dość że natura ich pokrzywdziła szpiczatymi uszami to jeszcze wszyscy się ich o coś czepiają.
A tak naprawdę to podzielam opinię przedmówcy. W moim przypadku jeszcze nie doznałem rzekomej potęgi elfów.
here is no better Magic than Steel...

Offline Lugburc

Jakich figsów się nie lubi??
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 07, 2004, 11:05:43 am »
A ja, i tutaj was zaskoczę, kocham Elfy! Są fajne, maję D6, F4, S4. Kolor skóry brunatny. Aha, i jeszcze jedno - mieszkają w Isengardzie.
Natomiast tych (fuj! a-psik) orków z Imladris, czy dziewiczego lasu - to nie cierpię! Bo są niekulturalne, żarłoczne i nieekologiczne.
Lubię jeszcze Złotą Panią z Morii za jej fajowy bacik. Tom Bombadil z Barad-dur też jest niezły.
rki i Gobliny wszystkich krajów łączcie się!

Offline Encaitar

Jakich figsów się nie lubi??
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 07, 2004, 11:20:08 am »
Tom Bombadil to jeszcze nic! Zlota Jagoda z Umbaru to dopiero cos! moja ulubiona postac ;)
"Sławne rycerskie rogi północy grały pobudkę do boju. Rohan wreszcie przybył z odsieczą."
"...do Haradu dotarła tylko legenda o strasznej zemście i potędze napadniętego Gondoru."

Offline Sebidell the White

Jakich figsów się nie lubi??
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 07, 2004, 11:58:35 am »
Tak jak Mumăk ( :) ) z Dol Amroth ;) (ten dopiero jest przepakowany)
iła moralna bardziej niż liczba decyduje o zwycięstwie.

Napoleon I (Napoleon Bonaparte, 1769 - 1821)

Offline xioze

Jakich figsów się nie lubi??
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 07, 2004, 12:02:04 pm »
A wracając do tematu nienawidze nienawiścią niczym nie skażoną GRIME GADZIEGO JĘZYKA-
I Na mrocznych Bogów Przysięgam kiedyś utne mu własnoręcznie łeb
 ;)