Postać GNR nie jest tylko i wyłącznie samą Rei + Lilith. Gdy Gendo chciał (według swojej wersji) połączyć się z Rei, włożył jej Adama do ciała. Prawdopodobnie chciał wciągnąć nim duszę lilith do swojej dłoni, by potem się z połączyć z ciałem Lilith, ale nie o tym miało być.
W każdym razie Rei ucięła rękę Gendo, odbierając mu Adama. W koncowej scenie 24 odcinka widzimy Gendo stojącego przed Evą 01, gdy zmywaja z niej krew. Z tego można wnioskować, że Gendo posiadł nie tylko ciało Adama, lecz całego Adama.
GNR jest jednością, to są połączeni Rei i Kaworu. Rei zjednoczyła Adama i Lilith.
Jeśli jeszcze nie doczytałaś tego na forum, Kaworu jest Adamem. Ma ciało człowieka i duszę Adama. Z Lilith połączył się w Endzie, w scenie Air II, nie można więc implikować, że inne anioły też łączą się z Lilką.
Adam i Lilith, jako Rei i Kaworu widać też później w Endzie, pod koniec, gdy oboje tłumaczą Shinowi o co chodzi w HCP.
A czemu się jej przestraszył? Na początku Enda mówi do Asuki, że Rei go przeraża. Wie, że jest ona klonem, widział zniszczenie Dummy Systemu. Nie wiem, czy widział też ją w terminal dogmie, gdy stała nad Lilith, ale jest to niewykluczone. Widział też Armisaela, przybierającego jej postać.
Ogólnie on boi się Rei, zwłaszcza takiej gigantycznej. Strach przed Rei zbiegł się z tęsknotą za Kaworu, Shinji cierpi, ponieważ go zabił. Pojawiająca się przed nim postać Kaworu koi jego sumienie, widzi, że Kaworu jest szczęśliwy, według Shina jako duch. To jest takie ukazanie, że wszystko jest w porządku, że w 24 odcinku nie zrobił nic złego.
Nie chodzi tu wcale o to, że Shinji go kochał. Chodziło tu o Shinjiego, że ukoił własne sumienie, że on nikogo nie skrzywdził.