Ibikus

[maximumcarnage]

A tak BTW. To chyba jeden z najlepszych komiksów, który czytałem. Na pewno w moim TOP TEN. Nawet kiedyś chciałem go kupić we Francji, choć ja w zasadzie to nie "parle", a tutaj taka niespodzianka. Wyszedł po polsku. Mniaam.

To pewnie w dużej mierze zasługa książki. Ciekawa rzecz, że spośród dzieł Tołstoja na historię komiksową przekuto właśnie ,,Ibikusa", chyba jedno z najmniej znanych jego utworów.

[Komediant]

Hehehe, taaa.
Tołstoje sie koledze pomyliły.

[N.N.]

Hehehe, taaa.
Tołstoje sie koledze pomyliły.

Chciałem zauważyć, że "Ibikus" wcale nie należy do najbardziej znanych dzieł Aleksego Tołstoja.

[maximumcarnage]

Hehehe, taaa.
Tołstoje sie koledze pomyliły.

Nic mi się nie pomyliło. Wyobraź sobie, że znam też innych pisarzy rosyjskich niż Lew Tołstoj, o którego pewnie Ci chodziło.
Zdaję sobie sprawę, że Ibikusa napisał Aleksy. Nie podałem imienia, gdyż jest to aż nadto oczywiste. Największym wszakże jego dziełem jest ,,Droga przez mękę", której to zapewne nie czytałeś.

[fragsel]

Ja czytałem. W liceum. Z nudów. We wakacje. Bo wszystko inne z półki swojej i mamy już przeczytałem. A biblioteka miała remont.
Nigdy nie czytałem książki o bardziej trafionym tytule.

[starcek]

Zostawiłem sobie lekturę na chwilę, gdy książka nie będzie się już rozsypywać w rękach. Ciekaw jestem, bo do tej pory jego książki omijałem dużym łukiem.

[Dariusz Hallmann]

Wiele dałbym za to, żeby ktoś podzielił się swoją opinią na temat książki, ale zapewne szanse są znikome...

A konkretnie to ile? W maju książka ma wrócić od introligatora, lektura pewnie zajmie jeden wieczór, bo to cieniutki tytuł. No może dwa. Tak więc - ile?

Oferta nie jest już aktualna, więc mam nadzieję, że introligator nie kosztował Cię zbyt wiele...
Ale gdybyś mimo to chciał się podzielić swoimi spostrzeżeniami, chętnie przeczytam.

[starcek]

Oferta nie jest już aktualna, więc mam nadzieję, że introligator nie kosztował Cię zbyt wiele...

Wiedziałem, że tak będzie..