ok, wiem że po czasie ale wkońcu przeczytałek najnowszego Bleacha...
zabije sk..., sk...syna zatłukę, zaj... go na kotleta...Ja rozumiem zginąć w walce, ale tak. Aizen poleciał po bandzie, jak już Harii zaczynała radzic sobie nawet z 3 na raz i nie padła z miejsca, to ten pii... żelmen musiał ją zadźgać.
Retrospekcja Starrka mi się podobała, bardzo ładnie Tite ukazał dążenie to znalezienia towarzystwa przez starka.
Jedynie ten cwel, z fryzem jak superman, musiał wyskoczyć z czymś takim.
A i wstęp Kona był niezły. :P
Zakładam, że teraz Aizen i spółka zaczną walczyć, bo na VL raczej się nie doczekamy, albo Tite zrobi świnie i wróci do HM. Tak czy owak, mam nadzieję, że Aizena będą zabijać dłuuugo i powoli.
EDIT:
ZP jest skończony, to miała byc krótka seria, wyupiona do jakiegoś czasopisma o mangach, po prostu Tite ponoć wygrał konkurs czy coś i narysował taka seryjkę. Ael fakt, mógły pomyśleć nad wznowieniem tej serii :P